Odwiedziliśmy kilka muzeów. Ciekawe było Muzeum Kolejnictwa- można było wszystko dotknąć, wejść do starej lokomotywy, obejrzeć salonkę i pociąg pancerny jedyny w Europie.
Wielkie wrażenie zrobił na nas Teatr Wielki- zwiedzaliśmy tam kulisy, a więc magazyny wspaniałych kostiumów i rekwizytów, pracownie krawieckie i malarskie, gdzie powstają ogromne scenografie .Natomiast w Teatrze „Roma”- oglądaliśmy spektakl we współczesnej formie pt. „Aladyn”. Niesamowity był dywan latający tuż nad głowami widzów, no i ci wspaniali aktorzy znani z innych produkcji. Niektóre dziewczyny wzdychały do nich.
Uczestniczyliśmy w kilku lekcjach muzealnych – panie nawet ciekawie opowiadały- dzięki temu w dużym skrócie poznaliśmy historię Polski i Warszawy. Wyrazem gorącego patriotyzmu warszawiaków w walce z okupantem są liczne tablice pamiątkowe, obeliski niemal na każdym kroku oraz pomniki, jak Pomnik Małego Powstańca, który upamiętnia bohaterską walkę harcerzy i uczniów . Miejscem upamiętniającym poległych żołnierzy jest też Grób Nieznanego Żołnierza- widzieliśmy przed nim zmianę warty. Poznaliśmy również bardzo ważne dla warszawiaków i symboliczne dla narodu polskiego miejsce- Muzeum Postania Warszawskiego. Dostaliśmy tam na pamiątkę odezwę do warszawiaków o planowanym wybuchu powstania wydrukowaną na autentycznej maszynie drukarskiej z przed wojny. Jest to miejsce szczególne, odmienne od pozostałych- można tu posłuchać pieśni powstańczych, wspomnień uczestników powstania. Przerażające są odgłosy nalotów na Warszawę.
Na Zabytkowym Cmentarzu Powązkowskim zwiedziliśmy Katakumby i Aleję Zasłużonych z grobami znanych Polaków. Natomiast na Cmentarzu Powązki Wojskowe odwiedziliśmy groby i Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej
Wycieczka dostarczyła nam wielu doznań, wrażeń i niezapomnianych przeżyć. Wszyscy wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi i z nadzieją, że w przyszłym roku znów wyjedziemy w ciekawe miejsce.
Organizacja wycieczki możliwa była dzięki sponsorom akcji „Spełnienie Marzeń”, Stowarzyszeniu „Bądźmy Razem”, a zorganizowały ją Panie M. Korkozowicz i M. Bobowicz